
Niedobór dysku w PS5 Pro utrzymuje się: skalery i problemy z zaopatrzeniem są plagą dla graczy
Od premiery PS5 Pro utrzymujący się niedobór samodzielnego napędu dyskowego do PlayStation 5 w dalszym ciągu frustruje graczy. Premiera wyłącznie cyfrowej konsoli PS5 Pro pod koniec 2024 r. wywołała nieoczekiwanie duży popyt na wcześniej wydane akcesorium, umożliwiające właścicielom PS5 Pro granie w gry fizyczne.
Ten wzrost popytu doprowadził do sytuacji odzwierciedlającej pierwszą premierę PS5 w 2020 r., kiedy to spekulanci agresywnie kupowali i odsprzedawali dyski po znacznie zawyżonych cenach. Zarówno sklepy internetowe PlayStation Direct w USA, jak i Wielkiej Brytanii konsekwentnie pokazują, że dysk jest niedostępny, a wszelkie dostępne jednostki znikają niemal natychmiast. Chociaż niektórzy zewnętrzni sprzedawcy detaliczni, tacy jak Best Buy i Target, okazjonalnie otrzymują zapasy, ograniczona dostępność blednie w porównaniu z powszechnym popytem.
Warto zauważyć milczenie Sony w tej sprawie, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcześniejsze wysiłki firmy mające na celu sprostanie wyzwaniom związanym z łańcuchem dostaw. Dodatkowy koszt napędu dyskowego (80 dolarów z oficjalnych źródeł) jeszcze bardziej pogłębia problem konsumentów, którzy już inwestują w drogie PS5 Pro. Połączenie wysokiego popytu, ograniczonej podaży i aktywności związanej ze skalpowaniem pozostawia wielu fanom PlayStation niewiele innego wyboru niż czekanie na lepszą dostępność – perspektywa, która obecnie wydaje się niepewna.
Brak wbudowanego napędu dyskowego w PS5 Pro pozostaje punktem spornym, zwiększając ogólną frustrację osób poszukujących pełnych wrażeń z gry. Sytuacja nie wykazuje natychmiastowych oznak poprawy.
Zobacz w Playstation Store Zobacz w Walmart Zobacz w Best Buy