George RR Martin, znany autor serii „A Song of Ice and Fire”, podzielił się entuzjazmem do nadchodzącej gry Game of Thrones „A Knight of the Seven Kingdoms”. W swoim najnowszym poście na blogu Martin ujawnił, że seria sześciu odcinków zakończyła filmowanie w HBO i pozostaje zgodnie z harmonogramem wydania jeszcze w tym roku, potencjalnie jesienią. W przeciwieństwie do swojej odpowiedzi na poprzednią spin-off, „House of the Dragon”, Martin wyraził silną aprobatę tej nowej serii.
„Widziałem teraz wszystkie sześć odcinków (ostatnie dwa w zgrubnych cięciach) i uwielbiałem je” - stwierdził Martin. Pochwalił casting, szczególnie podkreślając występy Petera Claffeya i Dextera Sol Ansella, którzy przedstawiają odpowiednio Ser Duncan (Dunk) i Prince Aegon Targaryen (EGG). Martin droczył się również z wprowadzeniem postaci, takich jak The Laughing Storm i Tanselle, co wskazuje, że fani mają wiele na co spodziewać się.
Seria dostosowuje „The Hedge Knight”, pierwszą powieść w serii Martina Dunk and Egg, którą opisał jako „wierny adaptację jako rozsądny człowiek, na który mógłby liczyć”. Ostrzegł jednak, że widzowie oczekujący wysokooktanowej akcji innej serii Game of Thrones może być rozczarowany. „Jest tu ogromna scena walki, tak ekscytująca, jak każdy mógł prosić, ale tym razem nie ma smoków, żadnych wielkich bitew, żadnych białych spacerowiczów” - wyjaśnił. Zamiast tego „Knight of the Seven Kingdoms” koncentruje się na tematach obowiązków, honoru i rycerstwa, przedstawiając narrację opartą na postaci.
Podczas gdy fani z niecierpliwością czekają na premierę, HBO wydało już kilka zdjęć i zwiastuna, aby budować oczekiwania. Patrząc w przyszłość, Martin zasugerował przyszłe adaptacje, wspominając o planach przejścia do „The Shosn Sword”, drugiej opowieści z serii Dunk and Egg. Żabnie również przyznał się do ciągłego oczekiwania na „Winds of Winter”, uspokajających fanów, że jest świadomy ich chęci na więcej swojej pracy.